Stara strona |
|
|
|
Artykuły: Opowiadania |
Książę z bajki
Pod wpływem tego śmiechu ona topniała jak lód w pierwsze dni wiosny. Zwierzała się swojej serdecznej przyjaciółce, a ta podtrzymywała ją na duchu i pocieszała, gdy przez cały dzień on nie spojrzał w jej kierunku.
List
Dzięki niej wzbogaciłem się i mogłem spełniać swoje marzenia. Miałem tyle pieniędzy, że wystarczyło mi na wszystko. Z nikim nie chciałem się nimi dzielić – zarobiłem je sam i sam chciałem je spożytkować. Wyjechałem za granicę – do Niemiec.
Lot martwego ptaka
Łzy
Magiczny Autobus
Między nocą a świtem
Wyjechałem na odludzie, daleko poza teren miasta, w krainę codzienności, a może ucieczki od szarzyzny i zmęczenia. Przekonany byłem , ze decyzja ta uzależniona jest od mojej immanentnej siły. Rozpocząłem długi odpoczynek.
.......
Miłość róznych ras
Zakochałem się w Ithel która wolała towarzystwo Aragorna niż moje ,ale cóż jej wybór.
Zły a raczej wsciekły poszłem do siebie.
Nagle posłaniec przynosi mi list o niej.Otwieram go a tam napisane KOCHAM CIĘ .
Miłość w nie istnieniu czasu
I w tym świecie żyliśmy MY. Byliśmy małżeństwem już ponad dwadzieścia lat. Wydaje mi się , że przeżyliśmy w naszym związku chyba wszystko, od miłości, nienawiści, po chwile oczekiwań, przyjaźni. To były lata pełne rozterek, nieraz nasz związek wisiał na włosku, nic się nie kleiło. Potem przychodziła nagła zmiana.
MIRACLE
Otworzyła książkę, przerzucała strony. Wybrała dwa przypadkowe zdania. Interesowały ja jedynie same wyrazy. Teraz podjęła próbę uporządkowania ich i ułożenia w dowolny wiersz. Ale jak to zrobić ? Najpierw zwróciła uwagę na słowo – NIEREALNE. Tak, jak do tej pory pojęcie miłości, było dla niej nierealne.
Mój czwarty koszmar
Nastały czasy złych snów. Tej nocy sny przerwał kolejny koszmar. Wyraźny, jak wszystkie inne, i jak wszystkie inne niejasny.. Ty tam byłeś. Znalazłeś się w smętnym pokoju, który kojarzył Ci się w jakiś sposób z dzieciństwem. Była noc.
Mój drugi koszmar
Miałem wczoraj wizje... Ujrzałem twymi oczyma miecz. Wielki, lśniący miecz, umazany w krwi. Widziałem jak ściskasz w dłoniach własne, bijące serce. Czułeś je. Ujrzałem jeszcze twymi oczyma człowieka o białych skrzydłach.
Mój ósmy koszmar
rzybyłem do Ciebie... dla Ciebie. Kochanie.. Me serce przejęte ogniem. Tęsknota gniotła duszę. W oczach mych niemal siedział płacz.
Mój piąty koszmar
Cicha noc.. Nie... Już niemal świt. Za oknem niebo się przejaśnia. Świat staje się szary. Zapada drapieżny półmrok. Wszyscy jeszcze śpią. To zmierzch cichej i spokojnej nocy.. Wchodzisz do domu z niewyjaśnioną żądzom zemsty.
Mój trzeci koszmar
Cierpienie. Budzisz się w środku ciemnej nocy. Czujesz strasz. Przeszywa Cię. Od stóp po kark czujesz jak na wskroś przecina cię ukłucie przerażenia. Duszno. Gorąco. Oby wszystko się skończyło szybko. Słyszysz hałas. Skąd on jest?
Na zawsze...
Nie ważne jak miał na imię, jak wyglądał, ważne kim był. Był człowiekiem, który mało się przejmował tym, co Ona dla Niego robiła. Potrafiłaby za Nim wskoczyć do ognia, bo kochała. On tez kochał, ale nie Ją. Kochał bez wzajemności, więc mógł sobie potem wyobrazić, co Ona czuje. Jego miłością była inna, może ładniejsza, atrakcyjniejsza, może miała w sobie więcej „czegoś”.
|
|
|
Logowanie |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
Portal uczniowski: |
|
|
Reklama |
|
|
|